10 typowych pomyłek przy załatwianiu karty pobytu – Nasz Wybir – Portal dla Ukraińców w Polsce

10 typowych pomyłek przy załatwianiu karty pobytu

4 stycznia 2016
10 typowych pomyłek przy załatwianiu karty pobytu

Jeśli wyrabiacie dokumenty migracyjne w Polsce po raz pierwszy, drugi, a nawet piąty – nie uchroni to was przed pomyłkami. Bywają rzadkie przypadki, gdy ktoś za pierwszym razem przynosi dokumenty, nie trzeba ich uzupełniać i  szybko otrzymuje decyzję oraz kartę pobytu. Autorka tego artykułu do takiej grupy, niestety, nie należy. Przez lata życia w Polsce usłyszałam wiele historii o wyrabianiu kart pobytu i chcę podzielić się tym doświadczeniem oraz informacją o tym, co warto, a czego nie warto robić.

  1. Przypomnę, że przed złożeniem dokumentów w miejscowym Wydziale do Spraw Cudzoziemców, należy umówić się na to telefonicznie lub przy pomocy Internetu. Zawsze sprawdzajcie treść formularza oraz listę niezbędnych załączników. Polskie prawo migracyjne zmienia się, zmienia się także praktyka urzędników. Na przykład, w lipcu tego roku zmienił się sam formularz wniosku, w ubiegłym roku – lista nieodzownych załączników. Aby nie przynosić zbędnych lub przeciwnie – nie przeoczyć nieodzownych, sprawdźcie na stronie internetowej mazowieckie.pl/pl/dla-klienta/cudzoziemcy/jak-zalatwic-sprawe/pobyt lub zwracajcie się z pytaniami bezpośrednio do punktu informacyjnego w waszym wydziale wojewódzkim.

  1. Odwiedzając Wydział do Spraw Cudzoziemców zawsze bierzcie ze sobą oryginalne dokumenty. Pracownicy mogą przyjąć wasze dokumenty jedynie wówczas, gdy wraz z kopią pokażecie oryginał. Niektóre dokumenty, jak zaświadczenie o braku zadłużenia podatkowego lub zaświadczenie z miejsca pracy o dochodach, pozostają w Wydziale w oryginale.

  1. Upewnijcie się, że wasze dokumenty nie wymagają dostarczenia innych dodatkowych dokumentów. To typowa sytuacja, szczególnie, gdy od dawna pracujecie w jednej firmie. W umowie może być mowa o tym, że pensja rośnie, ale warunki zatrudnienia pozostają bez zmian, jak wskazano w konkretnym załączniku. Miejcie na uwadze, że w wydziale poproszą was o przedstawienie także załącznika.

  1. Jeśli wyrabiacie dokumenty na podstawie zatrudnienia, dowiedzcie się jakie są dane waszego pracodawcy: KRS, NIP, REGON. Aktualny wyciąg z KRS jest wydawany firmom na pół roku, dlatego przed wizytą w Wydziale do Spraw Cudzoziemców warto sprawdzić czy wyciąg jest aktualny.

  1. Niektóre uczelnie i instytuty Polskiej Akademii Nauk oferują studentom i doktorantom ubezpieczenie zdrowotne w NFZ. Przy składaniu dokumentów na kartę pobytu od osób, które pobierają naukę na terytorium Polski, wymagane jest nie tylko zaświadczenie o tym, że uczelnia za was płaci, ale także kopia dokumentu ZUS RMUA, zaświadczającego opłatę ubezpieczenia za poprzedni miesiąc.

  1. Jeśli zdecydowaliście się na wyrobienie karty za pomocą pośrednika, uważnie sprawdźcie firmę, która oferuje te usługi. Warto sprawdzić opinie o firmie, wypytać o obowiązki pośrednika wobec was, przeczytać całą umowę. Ci ludzie będą was reprezentować w kontaktach z polskim państwem. Oznacza to, że negatywne skutki, między innymi, niewłaściwego podania informacji czy późnego doręczenia dokumentów, będą dotyczyły właśnie was a nie ich.

  1. „Znajomi mówili, że wszystko wygląda inaczej”. Po pierwsze, wszystko zależy od tego, czy dana osoba chce otrzymać kartę pobytu na podstawie nauki, pracy, stałej czy tymczasowej, załatwionej przez agencję czy samodzielnie. Stąd wynikają także różnice w wypełnianiu formularza i doborze nieodzownych dokumentów. Po drugie, wpływ ma także sam termin, gdy wnioskodawca składa dokumenty. Ustawa o cudzoziemcach była w Polsce w ostatnich latach nowelizowana, wydłużył się termin oczekiwania na decyzję. Dlatego, doświadczenie znajomych jest oczywiście pomocne, ale mimo wszystko – to wasz wniosek i ma on odpowiadać waszemu statusowi w Polsce.

  1. „Otrzymam kartę i pojadę na urlop”. Problem w tym, że pomimo ustalonych terminów rozpatrywania spraw i wydawania dokumentów, proces legalizacji pobytu w Polsce bywa nieprzewidywalny. Inspektor może w ostatniej chwili zwrócić uwagę na brak jakiegoś dokumentu i przedłuży rozpatrywanie sprawy, czy zepsuje się maszyna do drukowania kart (tak też bywało). W idealnym wariancie otrzymujecie decyzję w ciągu 90 dni od złożenia dokumentow i kartę – w następnych 2-3 tygodniach od decyzji. Radzę dać sobie co najmniej jeszcze dwa tygodnie, a jeszcze lepiej – miesiąc, aby później nie żałować pieniędzy wydanych na bilety i zepsuty odpoczynek.

  1. Nie obawiajcie się korzystania z porad organizacji działających na rzecz praw człowieka. Konsultacje polskich organizacji pozarządowych są bezpłatne, z migrantami pracują osoby, które znają meandry prawa. Poświęćcie trochę czasu na spotkanie z ekspertem – naprawdę warto.

  1. Jeśli jesteście przekonani o swej racji – nie wahajcie się jej bronić. Dostarczyliście świadectwo lub zaświadczenie, a inspektor stwierdza, że go brakuje? Idźcie z tym od razu do inspektora, a następnie do dyrektora wydziału i poproście o sprawdzenie sprawy. To samo dotyczy sytuacji, gdy już od dawna powinna być wydana decyzja, a wy ciągle o niej nie słyszeliście. Pytajcie i brońcie swego prawa do spokojnego życia z wydanymi dokumentami.

Przypomnijmy, że w do 1 listopada 2015 roku, Polska wydała obywatelom Ukrainy prawie 35 tysięcy kart pobytu, wśród nich – 7 tysięcy z prawem stałego pobytu.

Olena BABAKOWA