Dlaczego na Ukrainie zwiększyła się liczba samochodów na polskich numerach? – Nasz Wybir – Portal dla Ukraińców w Polsce

Dlaczego na Ukrainie zwiększyła się liczba samochodów na polskich numerach?

31 marca 2013

Mieszkańcy wszystkich, nie tylko zachodnich, regionów Ukrainy zauważają, że na ulicach zwiększyła się liczba aut na zagranicznych numerach. Przyczyną tego zjawiska są wysokie opłaty za wwóz importowanych samochodów na Ukrainę oraz zgodna z regułą chęć uniknięcia przez ludzi dodatkowych wydatków.

Statystycznie, wartość nowych najtańszych marek aut w krajach Unii Europejskiej jest dwa razy mniejsza niż przy zakupie samochodu w salonie na Ukrainie. W przypadku samochodów używanych, różnica może być kilkukrotna. Jednak prostego rozwiązania, czyli zakupu auta w Polsce, zarejestrowania go tam i dalszej jazdy już po ukraińskich drogach, zabrania prawo – importowany samochód potrzebuje procedury oclenia.
Nierezydent, czyli obywatel inne państwa, który przebywa na terytorium Ukrainy mniej niż 183 dni w roku, może jeździć na zagranicznych numerach bez oclenia prze jeden rok, ale po dwóch miesiącach samochód trzeba jednak zarejestrować w Państwowej Inspekcji Automobilowej (DAI) i wnieść opłatę transportową. Właściciel może również co dwa miesiące wyjeżdżać za granicę, wówczas znika wymóg udania się do DAI. W przypadku rezydentów, formalności celne za kupiony za granicą samochód należy załatwić w ciągu 10 dni.

Procedura oclenia polega na rejestracji auta przez Urząd Celny oraz opłacie akcyzy. Jej wysokość zasamochody używane waha się obecnie od 1,5 do 3 euro za cm3 silnika, co daje często kwotę wynoszącą 2-3 – krotność wartości samochodu. Na początku 2012 roku Ukraińskie Stowarzyszenie Importerów oraz Dilerów Aut wystąpiło z propozycją zmniejszenia wysokości akcyz, a w perspektywie – ich całkowitej likwidacji, jednak rząd nie wyszedł naprzeciw prośbom automobilistów.

W przypadku, gdy samochód jest używany bez opłaty akcyzowej, jego właścicielowi grozi mandat w wysokości 8500 hrywien oraz zatrzymanie auta. Dotyczy to także sytuacji, gdy auto wwiozła do kraju dana osoba, a korzysta z niego ktoś inny. Sprawdzić datę wwozu auta do kraju DAI może podczas wspólnej kontroli z celnikami.

Czy można uniknąć takiej sytuacji, a więc kupić niedrogo samochód, a dodatkowo nie płacić podatku? Przedsiębiorczy Ukraińcy znaleźli kilka wariantów. Pierwszy – kupić samochód w Polsce, zarejestrować go na znajomego obywatela kraju Unii Europejskiej, sporządzić upoważnienie, w myśl którego zezwala on na użytkowanie auta i jeździć nim, co jakiś czas przekraczając granicę. W tym przypadku, nazwisko obywatela Ukrainy nie może figurować na żadnym dokumencie poświadczającym prawo własności na auto (także jako współwłaściciel w dokumentach technicznych pojazdu). Osoby, które nie mają znajomych za granicą, mogą same pojechać do Polski, założyć firmę, kupić samochód i wysłać siebie w delegację … na Ukrainę! Właścicielem pojazdu będzie zagraniczna firma i ponownie przez dłuższy czas można korzystać z auta. Na pytanie, czy takie praktyki stoją w sprzeczności z ukraińskim prawem, prawnicy odpowiadają – nie, ale od razu dodają, że na 100% zgodne także nie są. Ukraińskie prawo jest zagmatwane i nie ma gwarancji, że w najbliższym czasie zmieni się na korzyść klientów.

Popularnym rozwiązaniem jest oclenie przez firmę – pośrednika. Płaci się wówczas zadatek, klient dostaje auto zarejestrowane na biuro w Warszawie, Wilnie czy Rydze, a on sam staję się pracownikiem biura w delegacji. Minusy takiego wariantu to brak pewności co stanu technicznego auta, możliwe problemy takiej firmy za granicą oraz inne.

A więc, kupując auto na zagranicznych numerach, warto pomyśleć – czy dzisiejsze oszczędności nie zamienią się w kilka razy wyższe wydatki w przyszłości?

Iryna KRAVETS