
Z okazji 15-lecia istnienia Fundacja Ukraiński Dom przyznała 16 stypendiów utalentowanym dzieciom z Ukrainy. Wybór stypendystów odbył się w drodze konkursu. Uczestnicy byli oceniani przez jury w trzech kategoriach – „Nauka”, „Sport” i „Sztuka”. Przedstawiamy więcej szczegółów o piątce zwycięzców w kategorii „Sport”.
26 listopada w Warszawie odbyła się uroczysta ceremonia wręczenia stypendiów dzieciom z Ukrainy, które wygrały konkurs zorganizowany przez Fundację Ukraiński Dom z okazji 15-lecia istnienia organizacji.
Uczestnicy konkursu musieli między innymi przesłać prezentację wideo, napisać list motywacyjny oraz dołączyć niezbędne dyplomy i rekomendacje. W kategorii „Sport” w jury zasiadła choreografka Kateryna Pojda, piłkarka Olga Sokolenko i pracownik Ukraińskiego Domu Ołeksandr Horodecki.
– Byliśmy zaskoczeni liczbą dzieci, które są mistrzami na różnych poziomach, a także dzieci, które są już bardzo blisko osiągnięcia tego sukcesu. Inspirujące jest to, że pomimo trudności, nadal ćwiczą – niektórzy w domu, niektórzy chwytając się każdej okazji, a niektórzy poświęcając dla osiągnięcia celu nawet więcej niż mogą. Dlatego czasami trudno jest to ocenić, bo los każdego człowieka jest inny. Jednak zwycięzcami naszej kategorii są rzeczywiście najbardziej utalentowane dzieci ze wszystkich zgłoszonych – powiedziała w komentarzu dla „Naszego Wyboru” Kateryna Pojda.
„Nasz Wybór” rozmawiał ze zwycięzcami konkursu i ich rodzicami. Mowa o laureatach, którzy za osiągnięcia w kategorii „Sport” otrzymali stypendia w wysokości 5 tysięcy złotych.
Іwan Danczuk
Wiek: 7 lat.
Miejsce zamieszkania: Warszawa.
Miejsce pochodzenia: Hostomel.
Zainteresowania: judo.

Iwan Danczuk urodził się w mieście Hostomel (obwód kijowski). W wieku 4 lat chłopiec zainteresował się sztukami walki. Uczęszczał na zajęcia karate w Buczy. Jednak w 2022 musiał wraz z mamą i młodszym bratem wyjechać do Warszawy. Będąc już w Polsce Iwan zaczął uczęszczać na zajęcia sekcji judo. „Wania brał udział w lokalnych zawodach. Regularne uczestnictwo w zajęciach i zainteresowanie tym sportem pozytywnie wpływają na wszystkie obszary życia mojego syna” – napisała w liście motywacyjnym matka laureata, Maria Musinowa. Zauważyła również, że ojciec Iwana i jego młodszego brata broni Ukrainy od początku pełnoskalowej inwazji.
W opinii warszawskiej sekcji Iwan określany jest jako chłopiec, który wykazuje koncentrację i chęć uczestniczenia w treningach. Jego trener, Piotr Karolkowski, podkreśla, że Iwan sumiennie uczęszcza na zajęcia dwa razy w tygodniu i regularnie bierze udział w zawodach judo dla dzieci. Udaje mu się także zdobywać nagradzane miejsca.

Chłopiec marzy o tym, aby mieć maty i manekina do ćwiczeń. Jak zauważa matka laureata, stworzy mu to dodatkowe możliwości do treningu, a także zwiększy jego pewność siebie, poprawi jego zdrowie fizyczne i psychiczne oraz wzmocni umiejętności samoobrony.
„Manekin i mata sportowa przydadzą się również młodszemu bratu Wani. Bardzo go kocha i razem ćwiczą judo. A posiadanie manekina zmniejszy napięcia i liczbę walk między braćmi” – dodała Maria.
Mama zwycięzcy przeznaczy uzyskane stypendium na zakup niezbędnego sprzętu sportowego i opłacenie zajęć w sekcji judo.
Jewhenija Hamasz
Wiek: 11 lat.
Miejsce zamieszkania: Warszawa.
Miejsce pochodzenia: Kijów.
Zainteresowania: Pływanie.

Jewhenija Hamasz zainteresowała się pływaniem, gdy miała 7 lat. Uczęszczała do klubu pływackiego w Kijowie. Jednak od momentu rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji mieszka w Polsce ze swoją matką. Początkowo rodzina mieszkała w Krakowie, ale później przeniosła się do Warszawy.
Po ponad czterech latach zajęć małej Jewhenii udało się opanować wszystkie style pływania. Ma na swoim koncie trzy medale za pierwsze miejsca na zawodach w Kijowie i Warszawie, nauczyła się nurkować do głębokości 25 metrów, zdołała także przepłynąć 2 kilometry kraulem bez zatrzymywania się. Jak zauważyła w komentarzu dla „Naszego Wyboru” matka Jewhenii, Olga, jej córka często wspomina kijowską sekcję pływacką i porównuje ją do polskiej.
– Wyciąga wnioski, widzi za i przeciw. W Polsce czujemy się dobrze, ale Jewhenija bardzo chce wrócić do Ukrainy i brać udział w międzynarodowych zawodach pływackich – powiedziała matka laureatki. Olga dodała również, że głównym celem Jewhenii jest wygranie Igrzysk Olimpijskich w barwach ukraińskiej reprezentacji.
W Warszawie i Krakowie Jewhenija trenowała z trenerami ukraińskojęzycznymi. Obecnie trenuje pod okiem Denisa Syzonenka – mistrza sportu Ukrainy klasy międzynarodowej w pływaniu i uczestnika Olimpiady w Atenach. Charakteryzuje on swą podopieczną jako posłuszną i konsekwentną: „Jewhenija ma instynkt samozachowawczy. Oznacza to, że kiedy czuje, że robi się ciężko, technicznie zmniejsza intensywność. Ale jeśli każesz jej szybko pływać, zrobi wszystko i poradzi sobie całkiem nieźle” – napisał w charakterystyce Jewhenii.

Wśród innych hobby Jewhenii są malarstwo i szachy. Dziewczynka potrafi malować z natury i czasami podejmuje niestandardowe twórcze decyzje. Namalowała między innymi Pałac w Wilanowie czarną akwarelą. Praca została później wystawiona na wystawie czasowej w pałacu, a pewien kolekcjoner wyraził chęć nabycia tego obrazka. Jewhenija lubi także rysować zwierzęta i postacie z anime (japońskiej animacji). Obecnie tworzy komiks o małpach.
– To fantastyczne człekopodobne stworzenia, które ona sama wymyśliła, bardzo stylowe i interesujące. Ich przygody, sarkastyczne dialogi i zabawne wybryki są bardzo nieoczekiwane pod względem fabuły. Bardzo podoba mi się ich emocjonalność, sama dynamika rysunków i fabuły, jak przystało na komiks. Jewhenija chce nadal tworzyć komiksy i kreskówki, dlatego postaramy się rozwijać również ten jej talent. Ale teraz widzę wyraźnie, że wiele z jej rysunków mogłoby zilustrować współczesne książki dla dzieci, a może i dla dorosłych – powiedziała Olga.
Jewhenia planuje przeznaczyć wygrane pieniądze na profesjonalne okulary pływackie „Aqua Sphere XCEED Titan” od Michaela Phelpsa (mistrza olimpijskiego – przyp. red.) oraz na opłatę zajęć w sekcji.
Ihor Korobec
Wiek: 14 lat.
Miejsce zamieszkania: Szczecin.
Miejsce pochodzenia: Starobielsk.
Zainteresowania: Boks.

Ihor ćwiczy boks od dzieciństwa. Początkowo trudno było mu zmusić się do chodzenia na treningi, ale później nie wyobrażał sobie już życia bez tego sportu. Chłopiec zaczął też uczęszczać do szkoły muzycznej (klasa fortepianu), zafascynował się malowaniem, tańcem, brał udział w olimpiadach matematycznych, fizycznych i chemicznych (zajmując nawet nagradzane miejsca).
– Jest dzieckiem wszechstronnie rozwiniętym. Ma dobrą pamięć, zapamiętuje nuty, świetnie uczy się w szkole – mówi o swoim synu Oksana Korobec.
Ihor urodził się w Starobielsku. Jego matka jest nauczycielką języka ukraińskiego, a ojciec to były manager regionalny Ukrposzty. Nikt w rodzinie nie zajmował się sportem, ani sztuką.
– Postanowiliśmy, że musimy dać dziecku wszystko, co możemy, a ono samo zdecyduje, czym chce się zajmować: nauką, muzyką czy sportem – mówi Oksana Korobec.
Ihor wraz z rodziną przyjechał do Szczecina w 2023 roku. Do tej pory rodzina mieszkała w Starobielsku, który od 2022 roku znajduje się pod okupacją rosyjską.
– Czekaliśmy, bo Kupiańsk i Izium zostały wyzwolone, a do nas zostało już bardzo niewiele. Myśleliśmy, że nas też wyzwolą, ale niestety tak się nie stało. Więc stwierdziliśmy, że nie mamy tam nic do roboty. Poza tym dzieci nie chodziły do szkoły, więc zaczęli nas wzywać do miejsca, w którym wcześniej uczył się Ihor. Powiedziano nam, że musimy chodzić do szkoły, w przeciwnym razie dzieci pójdą do szkoły z internatem. Dlatego postanowiliśmy nie brać rosyjskich paszportów, tylko po prostu wyjechać – powiedziała Oksana Korobec w rozmowie z korespondentką „Naszego Wyboru”. Dodała również, że w lokalnych szkołach nauczanie odbywa się według rosyjskiego programu.
Jak opowiadała matka laureata – trudno było opuścić okupowane miasto. Aby to zrobić, rodzina musiała sprzedać swój samochód, ponieważ, aby wyjechać spod okupacji musieli zapłacić 400 euro za każdą osobę. Ponadto, przy wyjeździe z miasta Rosjanie dokładnie sprawdzali każdego członka rodziny.

– Ciężko było zrezygnować z całego naszego życia, ale spakowaliśmy plecaki, sprzedaliśmy samochód i ruszyliśmy marszrutką przez Rosję. Przeszliśmy przez wszystkie kręgi piekła: rozmowy z FSB i przeszukania. Sprawdzili nawet buty dziecięce. Wszyscy byliśmy przesłuchiwani. Wyjazd trwał trzy dni. To było przerażające – opowiada Oksana Korobec.
Mimo rosyjskiej okupacji Ihor kontynuował treningi. A gdy rodzina przeprowadziła się do Polski, chłopak zaczął uczęszczać do sekcję i trenować pod okiem ukraińskiego trenera. Jednak proces adaptacji w Polsce okazał się dla Ihora dość trudny. Jak jednak zauważa Oksana Korobec, mimo chęci rodziny powrotu do Ukrainy, stara się ona zrobić wszystko, co możliwe, aby zapewnić swoim dzieciom integrację z polskim społeczeństwem.
Ihor posiada kategorię młodzik. W Ukrainie stale brał udział w zawodach bokserskich, został czterokrotnym mistrzem obwodu ługańskiego i wielokrotnym mistrzem obwodu starobielskiego. Chłopak marzy o reprezentowaniu Ukrainy na igrzyskach olimpijskich i dąży do dalszego rozwoju w sporcie.
– Boks mnie wychował, uczynił silniejszym i zahartował mój charakter. Z każdym treningiem jestem bliżej swojego celu. Rok temu moje życie wywróciło się do góry nogami. Zmieniłem kraj, zmieniłem otoczenie – zmieniłem wszystko. Ale boks pozostał ze mną – opowiedział Ihor w prezentacji wideo.

Ihor planuje przeznaczyć zdobyte stypendium na zakup sprzętu sportowego, którego potrzebuje do treningów. Jak zauważył chłopak w liście motywacyjnym, pomoże mu to lepiej się przygotować i uczestniczyć w zawodach, podczas których będzie mógł pokazać, na co go stać.
Władysław Rudenko
Wiek: 14 lat.
Miejsce zamieszkania: Łódź.
Miejsce pochodzenia: Odessa.
Zainteresowania: karate.

Władysław urodził się w Odessie. Trenuje karate od 5 roku życia i nie wyobraża sobie życia bez tego sportu. Po przeprowadzce od razu zapisał się do klubu karate w Łodzi i trenuje codziennie. Władysław stale bierze udział w zawodach, zarówno ukraińskich, jak i międzynarodowych.
Mając 8 lat, Władysław po raz pierwszy wziął udział w zawodach międzynarodowych i zajął pierwsze miejsce. W sierpniu 2024 roku został brązowym medalistą Mistrzostw Ukrainy. We wrześniu tego roku Władysław zajął również drugie miejsce w konkursie w Chorwacji.
– Marzę o dołączeniu do ukraińskiej reprezentacji i udziale w mistrzostwach świata – powiedział Władysław w swojej prezentacji wideo. Dodał też, że we wrześniu prawie udało mu się osiągnąć swój cel, ale przegrał tylko jednym punktem z zawodnikiem z Zaporoża. Władysław jednak nadal trenuje, gdyż wygrywanie zawodów jest ważnym elementem drogi do reprezentacji Ukrainy na mistrzostwa świata.

Matka Władysława, Natalia, jest wdową z czwórką dzieci. Sama zajmuje się wychowywaniem dzieci i rozwijaniem ich zdolności. Jak zauważyła w liście motywacyjnym, trener Władysława od razu dostrzegł potencjał chłopca, a sam Władysław swoją przyszłość widzi wyłącznie w sporcie. „Dokładam wszelkich starań, aby rozwijać jego zdolności. Od dzieciństwa Władysław marzył o reprezentowaniu swojej ojczyzny na zawodach światowych” – napisała.
Rodzina planuje przeznaczyć stypendium na sfinansowanie wyjazdów na różne zawody.
Ołeksandra Zinczenko
Wiek: 14 lat.
Miejsce zamieszkania: Warszawa.
Miejsce pochodzenia: Charków.
Zainteresowania: balet.

Ołeksandrę zainteresował balet, gdy miała 3 lata. Zobaczyła w telewizji tancerzy baletowych i postanowiła, że również chce opanować tę formę sztuki tanecznej. Od tego czasu dziewczyna uczęszcza do szkoły baletowej i poświęciła baletowi większą część swojego życia.
Oleksandra urodziła się w Charkowie. Nikt w jej rodzinie nie tańczy tańca towarzyskiego. Jak zauważyła matka Ołeksandry, Iryna, rodzinę tworzą głównie twórczy ludzie. Siostra Ołeksandry jest muzykiem, a jej matka pracuje jako artystka w branży IT. Ojciec Ołeksandry służył przez dwa lata w Siłach Zbrojnych Ukrainy, ale na razie przebywa w Polsce z rodziną. Jednak po zakończeniu wojny chcą wrócić do Ukrainy.
Rodzina Ołeksandry przeprowadziła się do Polski w czerwcu 2022 roku, ale opuściła Ukrainę na początku wojny pełnoskalowej.
– Wyjeżdżaliśmy razem ze znajomymi. Najpierw pojechaliśmy do Dniepra, ale potem stwierdziliśmy, że lepiej będzie na jakiś czas opuścić Ukrainę. Podróż trwała około 5 dni. Nocowaliśmy w Winnicy, Kropywnyckim i Czerniowcach. A potem, przez Rumunię, dotarliśmy do Czech – powiedziała Iryna Zinczenko korespondentce „Naszego Wyboru”. W Czechach dzieci od razu poszły do szkoły. Jednak po pewnym czasie Iryna otrzymała ofertę pracy w Polsce, więc wraz z rodziną przeprowadziła się do Warszawy.
– To była trudna decyzja, ponieważ dzieci były już przyzwyczajone do szkoły, a my mieliśmy przyjaciół w Czechach i dobre mieszkanie. Ale w Czechach mieszkaliśmy w małym miasteczku, w którym nie było szkoły baletowej. Dlatego uznaliśmy, że lepiej będzie pojechać do Warszawy, tym bardziej, że oferta pracy była dobra – powiedziała matka stypendystki.

W Warszawie Ołeksandra kontynuowała naukę baletu. Zapisała się do specjalistycznej szkoły baletowej, ale jednocześnie uczęszczała na wykłady online w szkole w Charkowie. Jak zauważa Iryna Zinczenko, nauka w ukraińskich i polskich szkołach baletowych bardzo się różni.
– W Charkowie Ołeksandra stale brała udział w przedstawieniach teatralnych w Charkowskim Teatrze Akademickim. Tutaj też się to zdarza, ale nie tak często. Ponadto występują również różnice w nauczaniu. Na przykład w Charkowie nauczyciel, który wybrał daną klasę, uczy jej tak długo, jak to możliwe. W Warszawie nauczyciel zmienia się co roku. Ale Ołeksandrze to się podoba, bo wróciła do swojego zwykłego rytmu życia – powiedziała Iryna.
Ołeksandra planuje poświęcić całe swoje życie baletowi. Jak zauważyła Iryna Zinczenko, dziewczyna nie ma obecnie żadnych innych fascynacji. W Charkowie trenowała taniec współczesny, ale nie udało się znaleźć w Warszawie studia, gdzie mogłaby kontynuować pracę w tym kierunku. Ołeksandra marzy o tym, by zostać światowej sławy baletnicą i występować na scenach całego świata. Jednocześnie chce wrócić do Charkowa i zatańczyć na scenie Charkowskiego Teatru Akademickiego.
Ołeksandra bierze udział w konkursach tanecznych i zdobywa nagrody. Wygrane stypendium zamierza przeznaczyć na przygotowania do zawodów „Tanzolymp”, które odbywają się w Berlinie.

Więcej o laureatach w kategoriach „Nauka” i „Sztuka” można dowiedzieć się z naszych poprzednich publikacji.
Nasze wiadomości możecie śledzić w sieciach społecznościowych Facebook i Telegram.
Przygotowała Tetiana Szarapowa