Polacy z Donbasu zaczynają nowe życie – Nasz Wybir – Portal dla Ukraińców w Polsce

Polacy z Donbasu zaczynają nowe życie

20 lipca 2015
Polacy z Donbasu zaczynają nowe życie

Minęło pół roku od ewakuacji osób polskiej narodowości z Donbasu i prawie 200 repatriantów „rozleciało się” po całym kraju. 

Obywatelami Ukrainy, którzy w styczniu przybyli do dwóch ośrodków wypoczynkowych Caritas w województwie warmińsko – mazurskim opiekowało się Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych RP.

Uchodźcy, w większości z wyższym wykształceniem (nauczyciele, ekonomiści, lekarze) początkowo adaptowali się w nowym miejscu, załatwili odpowiednie dokumenty niezbędne do pobytu, odbyli kurs języka polskiego oraz podjęli współpracę w regionach, w których  zaproponowano im mieszkanie, pracę lub naukę.

Obecnie Ukraińcy polskiego pochodzenia z Donbasu opuścili tymczasowe miejsce zamieszkania nieopodal Olsztyna i przeprowadzili się do Warszawy, Wrocławia, Torunia, Gdańska, Koszalina, Krakowa, Lubonia, Środy Wielkopolskiej i innych miejscowości. Przybyszom ze wschodu Ukrainy pomagają zarówno lokalne władze oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych.

Dla przykładu – w Nowym Sączu mieszka obecnie młode małżeństwo Wiktoria i Andrij z trójką dzieci: sześcioletnim Bohdanem, o rok młodszym Mykołą i Weroniką, która ma trzy i pół roku. Kiedyś Wiktoria i Andrij uczyli się w Lublinie i tam się poznali. Władze górskiego miasta, położonego przy granicy ze Słowacją, obiecali załatwić im pracę.

W Suwałkach, w Polsce północno-wschodniej, osiedlił się z rodziną sześcioletni Doniecczanin Makar. Jego rodzice otrzymali dwupokojowe komunalne mieszkanie, mama będzie pracować jako choreograf w Suwalskim Ośrodku Kultury, a tato jako elektryk.

Hanna Wasylewska z Szachtarska znalazła pracę w ukraińskiej redakcji Polskiego Radia Olsztyn.

Jednym słowem – Polacy z Donbasu, których polski rząd uratował przed wojną, rozjechali się po całej Polsce, praktycznie wszyscy otrzymali pracę, a ich dzieci uczą się w szkołach.

A obecnie, gdy ewakuowani z Donbasu rozpoczęli nowe życie, dyrektor ośrodka Caritas w miejscowości Rybaki ks. Piotr Hartkiewicz, który przez pół roku opiekował się przybyłymi z Donbasu, mówi, że zdobyte doświadczenie może się przydać, na przykład, przy sprowadzeniu do Polski uchodźców z Syrii. Ale to będzie już całkiem nowa historia.

Wołodymyr PRIADKO