Fundacja Uniters, która od 2014 roku pomaga Ukrainie, poinformowała na swoim Facebooku, że jej siedziba w Warszawie została zdewastowana. W budynku, w którym mieści się organizacja, wybito okna. W fundacji podkreślają, że zdarzyło się to już drugi raz w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.
26 grudnia na stronie fundacji Uniters na Facebooku pojawił się komunikat, że budynek, w którym mieści się fundacja, został zniszczony przez wandali. „Nie tak wyobrażaliśmy sobie świąteczny poranek… Wybite okno, rozbita szklanka, mnóstwo szkła i… krwi na podłodze. Taki widok zastaliśmy dziś w naszym Punkcie Pomocy w Warszawie. Za 11 lat naszej działalności aktów wandalizmu było wiele, nigdy ich nie pokazywaliśmy. Dzisiaj jednak opadły nam ręce… W dniu Bożego Narodzenia, widząc ścianę prezentów i plakat o zbiórce, ktoś postanowił wybić nam okno” – czytamy na stronie Uniters.
Jak poinformowała w komentarzu dla „Naszego Wyboru” Hałyna Andruszkow, założycielka fundacji Uniters, doszło do tego już drugi raz w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. W fundacji zakładają więc, że zrobiono to celowo.
– Dwa okna w ciągu pół roku to nie przypadek. Czekamy jednak na wyniki dochodzenia. Sprawca mocno się skaleczył, więc prawdopodobnie nie dokończył sprawy – powiedziała Hałyna Andruszkow i dodała, że nie wiadomo, jakie motywy kierowały sprawcami.
– Z drugiej strony, nie możemy powiedzieć, że doszło do tego, ponieważ jest to ukraiński punkt. Bo nie było żadnych napisów, które by na to wskazywały. Być może kogoś skusił stos prezentów – dodała.
Fundacja Uniters w Polsce już po raz jedenasty organizuje akcję bożonarodzeniową, której celem jest zbiórka prezentów dla dzieci w Ukrainie. Akcja, która dla wielu osób jest znana pod nazwą „Święta bez taty”, w ostatnich latach nosi nazwę „Święta na linii ognia”. 24 grudnia zakończono zbiórkę, a w pomieszczeniach organizacji wolontariusze spakowali i złożyli prezenty przeznaczone dla dzieci zamieszkujących przyfrontowe strefy Ukrainy.
– Poprzednim razem policja podejrzewała, że była to osoba bezdomna. A obecnie ma wersję, że był to pijany cudzoziemiec. Podobno chwilę wcześniej został zatrzymany przez patrol ze szklanką piwa w dłoni, a później ta szklanka wylądowała na naszej podłodze – powiedziała Hałyna Andruszkow.
W najbliższym czasie przedstawiciele fundacji Uniters mają skontaktować się z dzielnicowym. Dopiero wówczas będą mogli dowiedzieć się, na jakim etapie jest dochodzenie. Jednak, jak poinformowała założycielka fundacji Uniters, poprzednia sprawa związana z wybiciem okna nigdy nie została rozwiązana.
Przedstawiciele fundacji podkreślają, że fundacja samodzielnie odnowi wybite szyby. Jak informują przedstawiciele fundacji – montaż nowych okien kosztuje co najmniej 5 tysięcy złotych za jedno okno. Aby wesprzeć fundację, można przelać na jej konto dowolną kwotę. Szczegóły dotyczące wpłat można znaleźć na stronie fundacji Uniters.
Fundacja Uniters (wcześniej Inicjatywa Bohaterom Majdanu) – to warszawska organizacja, która od 2014 roku pomaga ukraińskim wojskowym, a także dzieciom i członkom ich rodzin. Uniters współpracuje z wolontariuszami na całym świecie, agendami rządowymi w Polsce i Ukrainie oraz wojskowymi.
T. Sz.