Na co Ukraina wyda 100 mln euro polskiego kredytu?
3 lutego Rada Najwyższa Ukrainy ratyfikowała umowę między rządami Ukrainy i Polski o przyznaniu kredytu. Umowa przewiduje udzielenie Ukrainie kredytu w kwocie 100 mln euro na sfinansowanie projektów rozbudowy przygranicznej drogowej infrastruktury, wyposażenia przejść granicznych na ukraińsko – polskiej granicy oraz innych projektów.
„Liubi druzi” powracają? Litewski minister w ukraińskim rządzie podał się do dymisji.
3 lutego minister rozwoju ekonomicznego oraz handlu Ukrainy, Litwin, Ajwaras Abramowiczius podał się do dymisji.
– Ja i mój zespół nie chcemy być parawanem dla otwartej korupcji – oświadczył minister. Powiedział także o naciskach ze strony Administracji Prezydenta. Jego zdaniem, zastępca przewodniczącego frakcji Blok Petra Poroszenki w Radzie Najwyższej Ihor Kononenko „blokuje pracę ministra i ministerstwa”, a także „lobbuje na rzecz swych ludzi” na kierowniczych stanowiskach w państwowych firmach. I chociaż prezydent Ukrainy starał się namówić „ministra – Warega” do pozostania, Abramowiczius nie zmienił swej radykalnej decyzji.
Następnego dnia przewodniczący Rady Najwyższej Wołodymyr Grojsman stwierdził, że państwo „wchodzi w poważny kryzys polityczny” i nawoływał do odnowienia umowy koalicyjnej oraz składu Rady Ministrów. Skandal wywołał zaniepokojenie wśród zachodnich partnerów Ukrainy. Ambasadorowie dziewięciu krajów, w tym USA, Niemiec i Francji, wysłowili zaniepokojenie z powodu zaistniałej sytuacji.
MFW Kijowowi – nie będzie walki z korupcją, nie będzie finansowania!
– Bez poważnych nowych kroków, skierowanych na aktywizację reformy administracji i walkę z korupcją, trudno wyobrazić sobie, aby wspierany przez MFW program był sukcesywnie kontynuowany – oświadczyła niespodziewanie 10 lutego dyrektor zarządzający MFW Christine Lagarde. Dodała także, że absolutnie ważnym jest, aby działania rządzących Ukrainą zawróciły kraj na drogę reform.
Następnego dnia odbyło się spotkanie Christine Lagarde z Petrem Poroszenką, podczas którego omawiano mapę drogową reform w państwie. Obie strony określiły rozmowy jako „konstruktywne”. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku MFW otworzył Ukrainie czteroletni program EFF na sumę prawie 17 mld dolarów.
Petro Poroszenko spotkał się w Monachium z Andrzejem Dudą
13 lutego, podczas tegorocznej Monachijskiej Konferencji Polityki Bezpieczeństwa odbyło się spotkanie prezydentów Polski i Ukrainy. Andrzej Duda i Petro Poroszenko omówili „szerokie spektrum dwustronnych relacji” oraz kwestie związane z obronnością, szczególnie działalność polsko – litewsko – ukraińskiej brygady. Przywódcy państw umówili się, że w marcu odbędzie się posiedzenie komitetu konsultacyjnego prezydentów w sprawach relacji między obu krajami.
Ukraina zablokowała rosyjskich przewoźników
15 lutego ukraiński rząd zablokował tranzytowe przewozy ciężarowych samochodów z Rosyjskiej Federacji na terytorium Ukrainy. Decyzja była odpowiedzią na działania Moskwy, która 14 lutego zakazała na terytorium Rosyjskiej Federacji ruchu samochodów ciężarowych zarejestrowanych w Ukrainie. Decyzja Rosji była z kolei odpowiedzią na masowe blokady rosyjskich TIR-ów na terytorium Ukrainy, które w dniach 11-12 lutego przeprowadzili aktywiści w dziesięciu obwodach kraju. Ruch ciężarówek z rosyjskimi tablicami rejestracyjnymi przez Ukrainę znacznie wzrósł po tym, gdy 1 lutego zostały zablokowane przewozy między Rosją a Polską, co spowodowało, że rosyjscy przewoźnicy starali się dostać do krajów Unii Europejskiej przez Ukrainę.
„Niedodymisji” rząd Jaceniuka i „pocałunek śmierci od Achmetowa”
Dzień 16 lutego komentatorzy nazwali początkiem „trzeciego premierskiego terminu” Arsenija Jaceniuka. W tym dniu Rada Najwyższa wysłuchała sprawozdania o działalności rządu, nie udzieliła mu absolutorium, ale nie odważyła się na jego zdymisjonowanie. Przed głosowaniem prezydent apelował o dymisję Generalnego Prokuratora Wiktora Szokina, który usłuchał sugestii Petra Poroszenka i podał się do dymisji oraz pełną rekonstrukcję rządu, co zabrzmiało jak apel do Arsenija Jaceniuka o to, by także podał się do dymisji. Jednak to właśnie część deputowanych prezydenckiej frakcji Bloku Petra Poroszenki „uratowała” rząd. Do „ratowników” przyłączyli się także przedstawiciele bloku „Widrodżennia” związani z oligarchą Igorem Kołomojskim i, co najważniejsze, związani z innym oligarchą Rinatem Achmetowym, deputowani Opozycyjnego Bloku, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu.
Polski polityk Marcin Święcicki skomentował tę sytuację mówiąc, że to „pocałunek śmierci od Achmetowa”. Zakończone fiaskiem głosowanie doprowadziło do rozpadu koalicji parlamentarnej „Europejska Ukraina”, ze składu której w następnych dniach wyszły „Bat’kiwszczyna” i „Samopomicz”.
Rozpoczęło się odliczanie, ponieważ w ciągu miesiąca trzeba sformować nową koalicję, w innym przypadku zostaną ogłoszone przedterminowe wybory do Rady Najwyższej.
Wizowe natarcie Rady Najwyższej
18 lutego ukraiński parlament przyjął trzy ustawy, które są podstawą do skasowania unijnych wiz dla obywateli Ukrainy.
Rada Najwyższa wniosła zmiany do Kodeksu Karnego i Karnego Procesowego odnośnie procedury aresztu własności oraz instytucji specjalnej konfiskacji. Oprócz tego, deputowani przyjęli prawo o prokuraturze, a także zgodzili się na wniesienie zmian do prawa o Agencji do Spraw Odzyskania i Zarządzania Nielegalnie Wyprowadzonym Majątkiem. Wszystkie trzy akty prawne przyjęto w redakcji, której wymagała Unia Europejska, co jest warunkiem do zniesienia wiz.
Aby osiągnąć bezwizowy reżim z Unią, Kijów musie obecnie zmienić przepisy dotyczące elektronicznej deklaracji urzędników i uruchomić działalność Narodowej Agencji do Zapobiegania Korupcji.
Druga rocznica Niebiańskiej Sotni. Władza znów obiecuje ukarać winnych
– Ukraina będzie zaocznie sądzić urzędników, którzy mają związek z tragicznymi wydarzeniami na Majdanie w 2014 roku – oświadczył 20 lutego prezydent Petro Poroszenko w odezwie z okazji Dnia Bohaterów Niebiańskiej Sotni. Zdaniem przywódcy państwa, „sąd zaoczny”, szczególnie nad byłym prezydentem Wiktorem Janukowyczem, byłym ministrem spraw wewnętrznych Witalijem Zacharczenko oraz szefem Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Ołeksandrem Jakymenko jest nieodzowny, ponieważ „Rosja nigdy ich nie wyda”. Prezydent poinformował, że w sprawie winnych tragicznych wydarzeń zapadło już 18 wyroków skazujących.
– 84 sprawy są już rozpatrywane w sądach. Kolejnych 11 przekazano do sądu, a wkrótce rozpoczną się rozprawy” – dodał Petro Poroszenko.
Ukraina wraca na Eurowizję
Na organizowanym w maju w Sztokholmie konkursie piosenki Eurowizja 2016 Ukrainę będzie reprezentować piosenkarka krymsko – tatarskiego pochodzenia Dżamala. Jej piosenka o przymusowej deportacji krymskich Tatarów w 1944 roku zwyciężyła w głosowaniu jurorów oraz telewidzów, które odbyło się 21 lutego. Do napisania utworu „1944” natchnęły ją wspomnienia prababci. Warto wspomnieć, że w ubiegłym roku, z powodu wojny na Donbasie, Ukraina nie wzięła udziału w konkursie Eurowizji.
Przygotował Andrij Szeremet na podstawie informacji „Ukraińskiej Prawdy”, „UNIAN”, „Liwyj Bereh”, „Ukrinform” oraz Ukraińskiej Redakcji Polskiego Radia.